Czy wiesz, że cena polisy Twojej nieruchomości mogłaby być niższa, gdyby ubezpieczyciele precyzyjniej określali ryzyko ubezpieczeniowe? Proces oceny ryzyka jest skomplikowany i oparty na wielu różnych zmiennych, a przepisy prawa nadal nie ustaliły jednolitej metody ani wzoru na obliczenie stawki ubezpieczenia. Jedną z metod, która mogłaby pomóc w procesie underwritingu, czyli w ocenie ryzyka, jest wykorzystanie zdjęć satelitarnych i technologii mapowania. Problem w tym, że ubezpieczyciele nie chcą z niej skorzystać, ponieważ ubezpieczenia od nieistniejących ryzyk przynoszą spore dochody. Jeśli chcesz zyskać argument w negocjacji z ubezpieczycielem, skorzystaj z OnGeo.pl.
Nie płać ubezpieczeń od nieistniejących ryzyk!
- Ubezpieczenie od nieistniejących ryzyk to rodzaj ubezpieczenia, którego celem jest ochrona przed ryzykami, które jeszcze nie są znane, a które mogą pojawić się w przyszłości.
- W ten sposób, nawet jeśli ukształtowanie terenu Twojej działki eliminuje ryzyko powodzi, najprawdopodobniej i tak zapłacisz ubezpieczenie do ryzyka powodziowego.
- Do oceny ryzyka związanego z udzieleniem ubezpieczenia stosuje się underwriting. Dzięki underwritingu ubezpieczyciel jest w stanie zabezpieczyć swoje interesy finansowe.
- Wykorzystanie zdjęć satelitarnych w procesie underwritingu pozwala na bardziej precyzyjne ocenienie ryzyka związanego z ubezpieczonym obiektem. Pozwala m.in. na lepsze wskazanie położenia budynku w stosunku do ryzyk naturalnych.
- Jeśli chcesz zyskać argument w negocjacji z ubezpieczycielem, skorzystaj z OnGeo.pl.
Kupujesz dom lub mieszkanie i chciałbyś w jakiś sposób zabezpieczyć swoje mienie przed zagrożeniami. W tym celu udajesz się do ubezpieczyciela i prosisz o najkorzystniejszą wycenę polisy dla Twojej nieruchomości. Towarzystwo ubezpieczeniowe prosi Cię (lub samodzielnie sprawdza) o podanie podstawowych danych Twojej nieruchomości - lokalizację, rodzaj budynku, informacje o konstrukcji i materiałach budowlanych użytych do budowy i inne. Sprawdza również historię ubezpieczeniową oraz uwzględnia wcześniejsze szkody. Po sprawdzeniu danych szacuje wstępną kwotę polisy. Teraz masz w ręku dokument, na podstawie którego ubezpieczyciel uwzględnił ryzyko ubezpieczeniowe i wskazał wartość ubezpieczenia - wszystko szybko i sprawnie.
Dobrze, tylko jak to się stało, że wzięto pod uwagę ryzyko powodziowe, skoro działka znajduje się na stoku? Dlaczego masz płacić za ryzyko, które nie istnieje lub jest skrajnie mało prawdopodobne? I jeszcze - dlaczego, jeśli chce rezygnować z ubezpieczenia od nieistniejących ryzyk, muszę udowodnić, że nigdy nie wystąpi?
Czym jest ubezpieczenie od nieistniejących ryzyk?
Ubezpieczenie od nieistniejących ryzyk to rodzaj ubezpieczenia, którego celem jest ochrona przed ryzykami, które jeszcze nie są znane, a które mogą pojawić się w przyszłości.
Innymi słowy, to ubezpieczenie którego celem jest zabezpieczenie przed nieistniejącymi jeszcze zagrożeniami. Przykładem takiego ubezpieczenia jest m.in. ubezpieczenie od skutków zmian klimatycznych, czyli np. przed powodziami błyskawicznymi, suszami, huraganami i innymi, które występują w Polsce coraz częściej.
Niestety rezygnacja z tego rodzaju ubezpieczenia nie jest taka prosta, ponieważ może wiązać się z utratą pewnych korzyści lub zwiększeniem kosztów innych elementów ubezpieczenia. W ten sposób, nawet jeśli ukształtowanie terenu Twojej działki eliminuje ryzyko powodzi, najprawdopodobniej i tak zapłacisz ubezpieczenie do ryzyka powodziowego. Brzmi absurdalnie? Tak, ale jak dotąd w polskim prawie nie ma jednego uniwersalnego wzoru matematycznego, który można by zastosować do określenia ryzyka ubezpieczenia nieruchomości.
Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (Dz.U.2003.124.1151) określa, że ubezpieczyciele muszą przestrzegać zasad uczciwej praktyki rynkowej oraz zasad rzetelności i odpowiedzialności zawodowej podczas szacowania ryzyka ubezpieczeniowego. Jednak zgodnie z art. 18. pkt 1.:
Ustawa o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej art. 18 pkt 1.
Wysokość składek ubezpieczeniowych ustala zakład ubezpieczeń po dokonaniu oceny ryzyka ubezpieczeniowego.
Oznacza to w praktyce, że każde towarzystwo ubezpieczeniowe opracowuje własną metodę szacowania ryzyka dla ubezpieczenia nieruchomości. Do oceny ryzyka związanego z udzieleniem ubezpieczenia stosuje się underwriting.
Na czym polega proces underwritingu, czyli oceny ryzyka ubezpieczeniowego?
Underwriting to proces, w którym ubezpieczyciel (towarzystwo ubezpieczeniowe) ocenia ryzyko związane z ubezpieczeniem i decyduje, czy jest skłonny udzielić ubezpieczenia oraz jakie warunki powinny być spełnione, aby udzielić ubezpieczenia. Proces ten polega na analizie różnych czynników, takich jak:
- historia ubezpieczeniowa nieruchomości,
- lokalizacja i rodzaj nieruchomości,
- stan techniczny,
- zagrożenia naturalne,
- a także potencjalne zagrożenia.
Dzięki underwritingu ubezpieczyciel jest w stanie zabezpieczyć swoje interesy finansowe. Dla klientów oznacza to, że ubezpieczyciel będzie oferował ubezpieczenie tylko na nieruchomości, które ocenił jako mało ryzykowne, co pozwala na zapewnienie odpowiedniego poziomu ochrony. I właśnie tutaj tkwi problem - ocena ryzyka nie chroni Ciebie, a ubezpieczyciela. To on określa metodę wyliczenia polisy dla Twojej nieruchomości, a pomimo iż deklaruje indywidualne podejście do klienta, nierzadko okazuje się, że korzysta z gotowego kalkulatora, który w automatyczny sposób wskazuje cenę ubezpieczenia. Nie uwzględnia tych parametrów nieruchomości, która pozwoliłaby odrzucić część bezzasadnych ryzyk. Czy jest sposób, żeby zdobyć argument do negocjacji z ubezpieczycielem?
Tak, metodą na skuteczną wycenę mogą być zdjęcia satelitarne i modele technologii mapowania zagrożeń.
Nie płać ubezpieczeń od nieistniejących ryzyk
Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że żaden model matematyczny nie jest w stanie określić wszystkich czynników ryzyka związanych z ubezpieczeniem nieruchomości. Dlatego obowiązkiem towarzystwa ubezpieczeniowego jest wykorzystanie wielu metod skutecznego pomiaru i źródeł danych do określenia ryzyk.
Wykorzystanie zdjęć satelitarnych w procesie underwritingu pozwala na bardziej precyzyjne ocenienie ryzyka związanego z ubezpieczonym obiektem. Pozwala m.in. na lepsze wskazanie położenia budynku w stosunku do ryzyk naturalnych. Korzystając z analiz zdjęć satelitarnych i zaawansowanej technologii mapowania zagrożeń, można z dużą dokładnością wskazać obszary zagrożone zalaniem w przypadku powodzi lub określić obszar zagrożony suszą czy pożarem.
Pokazując dokument, który potwierdza, że Twoja nieruchomość znajduje się na obszarze dalekim od zagrożenia, zyskujesz argument do negocjacji z ubezpieczycielem. Tylko... jak go zdobyć?
Skorzystaj z OnGeo.pl i zyskaj argument w negocjacji z ubezpieczycielem
Znamy skuteczny sposób, dzięki któremu udowodnisz ubezpieczycielowi, że Twoja nieruchomość znajduje się na terenie wolnym od zagrożeń naturalnych. Z Raportami o terenie OnGeo.pl sprawdzisz, czy Twoja działka znajduje się na:
- terenie zalewowym i zagrożonym podtopieniami,
- terenie zagrożonym stagnacją wody,
- obszarze osuwiskowym,
- i inne, sprawdź jakie
Raport o terenie, to usługa dostępna dla każdego online, umożliwia wykonanie automatycznej diagnozy działki. Raport o terenie to kompendium wiedzy o każdej działce w Polsce, przydatny jest w każdej sytuacji, kiedy chcemy zweryfikować jakie cechy kryje działka. Samo generowanie Raportu działki trwa zaledwie 5 minut i odbywa się w trybie on-line.
Redaktorka w OnGeo.pl. Analityczka danych i specjalistka rynku nieruchomości.
Zdiagnozuj działkę.
Wyszukaj na mapie!
- Co powinieneś wiedzieć o swojej działce?
- Jak wycenić ryzyko inwestycyjne związane z lokalizacją?
- Mapy zagrożenia powodziowego mogą pomóc w walce z kataklizmem ale gminy ich nie używają
- Zakup nieruchomości – zagrożenia i uciążliwości, na które należy zwrócić uwagę kupując dom, działkę czy mieszkanie
- Jak sprawdzić czy na działce znajduje się osuwisko - Mapa Osuwisk OnGeo.pl
- Ile zaoszczędzisz zamawiając Raport o terenie?
- KOD ZNIŻKOWY 10% na zakup Raportu o Terenie OnGeo.pl
-
DARMOWA CHECK-LISTA:
Co sprawdzić przed zakupem działki?
70 PYTAŃ, na które musisz odpowiedzieć zanim kupisz działkę!