News

NIK: Chaos przestrzenny generuje miliardowe straty

Monika Byś
2023-04-26
~4 min
Głosów: 15, średnia ocen: 5
Chaos przestrzenny generuje miliardowe straty

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) opublikowała raport na temat stanu planowania przestrzennego w Polsce. Już we wstępie do publikacji czytamy “zamiast trwałych zasad spójnego gospodarowania przestrzenią – decyzje administracyjne oderwane są od przyjętych założeń.” Przepisy, które obowiązują od 2003 roku nie zapewniają racjonalnego kształtowania ładu przestrzennego, co w efekcie prowadzi do degradacji krajobrazu i rozproszenia zabudowy. Według NIK chaos przestrzenny kosztuje nas rocznie aż 83 mld zł!

  • Plany miejscowe pokrywają mniej niż 1/3 powierzchni kraju, a decyzje o warunkach zabudowy wydawane są przez gminy nawet dla pojedynczych działek
  • Chaos przestrzenny generuje rocznie ponad 83 mld zł strat. Najwyższa Izba Kontroli stwierdza, że władze powinny oprzeć swoją politykę przestrzenną na studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego
  • Izba zauważa, że brak ustawowego powiązania decyzji WZ z ustaleniami studium, sprzyja inwestorom, ale może doprowadzić do budowy całych osiedli mieszkaniowych na terenach do tego nieprzeznaczonych
  • Gminy w niewystarczający sposób naliczały i egzekwowały opłaty planistyczne i adiacenckie

Zgodnie z najnowszymi danymi, plany miejscowe pokrywają mniej niż 1/3 powierzchni kraju, a decyzje o warunkach zabudowy wydawane są przez gminy nawet dla pojedynczych działek, co ma podstawową rolę w procesie gospodarowania przestrzenią. 

Wprowadza to chaos przestrzenny i generuje rocznie ponad 83 mld zł strat. Najwyższa Izba Kontroli stwierdza, że władze powinny oprzeć swoją politykę przestrzenną na studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, które obejmuje obszar całej gminy i określa tereny przeznaczone pod zabudowę, lokalizację infrastruktury technicznej, obszary rolne i chronione. Miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego powinny być spójne ze studium, co zapewniłoby trwałość przyjętych kierunków rozwoju gminy wypracowanych z udziałem lokalnej społeczności. Niestety, sporządzanie tych dokumentów nie jest obowiązkowe, co skutkuje tym, że studia uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego nie są uaktualniane nawet przez dekady. 

Sprawdź MPZP w Raporcie o terenie OnGeo.pl

Plan miejscowy dla Twojej działki możesz sprawdzić w OnGeo.pl. Wejdź na stronę www.ongeo.pl/raporty i zamów raport o działce w 5 minut. W temacie MPZP otrzymasz pełną nazwę i numer aktualnej uchwały oraz dostaniesz zaznaczone na mapie granice obowiązującego planu wraz z legendą.

Jeżeli obszar, dla którego wygenerowano analizę posiada częściowo MPZP lub przebiega na nim granica kilku planów, system wykona za nas analizę i zwróci informacje w Raporcie o terenie o procentowym i powierzchniowym udziale badanego terenu w każdym z obowiązujących planów. Natomiast jeśli analizowany teren jest objęty MPZP, dla wybranych obszarów można uzyskać informacje o przeznaczeniu i zasadach zagospodarowania terenów wyznaczonych w planie. Mowa tutaj chociażby o granicach, powierzchni i udziale procentowym dla każdego terenu.

Studia są nieaktualne, a to generuje coraz większy chaos przestrzenny

Izba zauważa, że brak ustawowego powiązania decyzji WZ z ustaleniami studium, sprzyja inwestorom, ale może doprowadzić do budowy całych osiedli mieszkaniowych na terenach bez dostępu do kanalizacji, dróg i komunikacji publicznej. Taki stan rzeczy generuje spore koszty, jakie gminy będą musiały ponieść w przyszłości, by zapewnić mieszkańcom dostęp do tych podstawowych usług. 

czytamy w raporcie NIK

Z obowiązujących w tym czasie studiów wynikało, że powierzchnia wskazanych w nich terenów pod zabudowę mieszkaniową (jedno i wielorodzinną) wynosiła w sumie ponad 6 mln ha, a więc zajmowała ok. 19% powierzchni całkowitej Polski. Jak wyliczył Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN na takim obszarze mogłoby zamieszkać nawet 200 mln osób, podczas gdy liczba ludności Polski wynosi zaledwie 38 mln.

NIK skontrolowała planowanie przestrzenne w siedemnastu urzędach gmin w 8 województwach Polski i stwierdziła, że niektóre gminy prowadzą swoją politykę przestrzenną na podstawie studiów sporządzonych ponad 20 lat temu, które już nie są aktualne. Tylko w dwóch gminach, na 10 w których wprowadzono zmiany w obowiązujących studiach, zakres dokonanych zmian dotyczył całości dokumentu.

Masowe wydawanie warunków zabudowy

Urzędy wydają decyzje o warunkach zabudowy (WZ) wręcz na masową skalę. Przypominamy, że według prawa WZ-ki nie muszą być zgodne ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. 

czytamy w NIK

W okresie 2019-2022 (I kwartał) skontrolowane gminy wydały w sumie 1664 decyzji WZ dla nowych inwestycji mieszkaniowych, z tego ponad 36% dotyczyło terenów, które w Studium nie były przeznaczone pod taką zabudowę. W gminach, których powierzchnia tylko w niewielkim stopniu była objęta planami miejscowymi (od 10% do 30%) takich decyzji wydawano ponad 88%.

Zdaniem samych gmin ten instrument pozwala jednak na większą swobodę w podejmowaniu decyzji o przeznaczeniu terenu na poszczególne inwestycje i formy działalności. Nie bez znaczenia jest także niski koszt wydania decyzji, możliwość jej zmiany albo cesji na inny podmiot, a także bezterminowość. 

Łączna powierzchnia terenów, dla których w MPZP zmieniono przeznaczenie, źródło: NIK
Łączna powierzchnia terenów, dla których w MPZP zmieniono przeznaczenie, źródło: NIK

Gminy w niewystarczający sposób naliczały i egzekwowały opłaty planistyczne 

Objęcie poszczególnych terenów planami miejscowymi nie tylko zapewnia gminie ład przestrzenny i zrównoważony rozwój, ma również swój wymiar finansowy. W badanym okresie opłaty pobierane przez skontrolowane gminy w związku z obowiązującymi MPZP nie rekompensowały wydatków poniesionych w związku z ich realizacją, choćby budowy niezbędnych dróg czy mostów. Wszystko dlatego, że gminy w niewystarczający sposób naliczały i egzekwowały opłaty planistyczne i adiacenckie

W okresie objętym kontrolą badane gminy prognozowały dochody z tytułu opłaty planistycznej w wysokości ponad 687 mln zł, w rzeczywistości dochód ten wyniósł 1,8 mln zł, czyli 0,3% zaplanowanego.

Źródło: NIK

Avatar: Monika Byś
Monika Byś

Redaktorka w OnGeo.pl. Analityczka danych i specjalistka rynku nieruchomości.