News

Przepisy ograniczające osiedlanie się na wsi. Z założenia mają chronić rolników

Monika Byś
2022-02-25
~4 min
Post zaktualizowany: 2022-04-21
Głosów: 27, średnia ocen: 5
osiedlanie się na wsi

Zapach obornika, piejący kogut czy hałas maszyn na polu koło północy to dla rolników chleb powszedni. Jednak dla większości mieszczuchów przeprowadzających się na wieś to duża niedogodność. Z tego powodu mieszkańcy przesiedlający się na wieś szykanują gospodarzy i nie dają im spokojnie pracować na roli. By ukrócić tę plagę, rząd przygotowuje przepisy ograniczające osiedlanie się na wsi.

  • Mieszkańcy miast przesiedlający się do wsi walczą z odwiecznymi prawami wsi, przez co rolnicy nie mogą spokojnie prowadzić swojej działalności i czują się szykanowani.
  • Resort rolnictwa interweniuje w sprawie niekontrolowanego rozlewania się zabudowy mieszkaniowej na tereny wiejskie, by ograniczyć osiedlanie się na wsi. Prace nad projektem nowych regulacji w zakresie systemu planowania przestrzennego prowadzi obecnie ministerstwo rozwoju i technologii.
  • Pomysł na rozwiązanie problemów z miastowymi ma też samorząd rolniczy. Zdaniem działaczy dobrze byłoby wprowadzić zobowiązania przy aktach notarialnych kupujących nieruchomości na obszarach wiejskich.

Wsi spokojna, wsi wesoła... Wyobrażenie polskiej wsi jako obszaru sielskiej beztroski jest nierzadko jedynie wytworem artystów i poetów. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. Mieszkańcy miast, którzy osiedlają się na wsiach narzekają na hałas podczas prac rolnych, nieprzyjemny zapach, unoszący się pył po pracach na polu. I zaraz nasyłają policję na rolników. W sądach pełno jest spraw o naruszenie praw przez gospodarzy, nie mówiąc już o dziesiątkach prób zablokowania budowy chlewni czy kurnika. 

Rolnicy są szykanowani na swojej ziemi

Jak powszechnie wiadomo, tereny wiejskie służą przede wszystkim do prowadzenia działalności rolniczej. To tutaj przecież produkuje się żywność. Niestety zazwyczaj nie da się tego robić od 8.00 do 16.00 bez uciążliwego zapachu czy warkotu ciągnika. Podobnie jak ludzkie, zwierzęce odchody śmierdzą i nie ma się temu co dziwić. Mało tego, rolnicy gromadzą ten obornik i gnojowicę, by wiosną rozwieść je na pole. Wówczas zapach staje się jeszcze bardziej intensywny i wraz z wiatrem niesie się po całej okolicy.  

Porada

W Raportach o Terenie możesz sprawdzić pozwolenia na budowę w Twojej okolicy. 

Dzięki takiej informacji sprawdzisz jakie inwestycje planowane są na danym obszarze. Sprawdzisz czy obok Twojej działki, którą zamierzasz kupić pod budowę domu nie powstanie np. hala produkcyjna lub magazynowa lub ferma drobiu.

Sprawdź jak pobrać dane → JAK TO DZIAŁA?

Wkrótce na wsi będzie mieszkać więcej miastowych niż rolników

Niestety, napływowi walczą z tym odwiecznymi prawami wsi, przez co rolnicy nie mogą spokojnie prowadzić swojej działalności i czują się szykanowani.
Proces ten w ostatnich latach przybiera na sile, bo mieszkańców wsi niezwiązanych z rolnictwem przybywa. Dynamika migracji mieszkaniowej związana jest przede wszystkim z rosnącymi cenami nieruchomości w miastach. W konsekwencji niekontrolowana zabudowa terenów wiejskich może doprowadzić do tego, że na wsi będzie mieszkać więcej miastowych niż rolników. 

Czy wiesz, że...

Od stycznia 2022 r. z obowiązku uiszczenia należności i opłat rocznych z tytuły wyłączenia gruntu z produkcji rolniczej zwalnia się rolników i ich domowników, którzy chcą prowadzić działalność nierolniczą na gruntach rolnych, w szczególności na gruntach klasy I, II i III, przy wykorzystaniu zasobów gospodarstwa rolnego. Zwolnienia maja dotyczyć gruntu tylko pod jedynym z budynków objętych zabudową zagrodową. Powierzchnia budynku nie może przekroczyć 30% powierzchni całkowitej gruntu, nie więcej niż 0,05 ha. Niniejszą zmianę wprowadzono poprzez nowelizację ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych. Zdaniem ustawodawcy, zmiana prawa ma ułatwić podejmowanie działalności nierolniczej na gruntach rolnych.

Jak rząd zamierza ograniczyć osiedlanie się na wsi?

O to, jak ministerstwo rolnictwa zamierza zwiększyć ochronę zagospodarowania przestrzennego terenów wykorzystywanych rolniczo pytał w interpelacji poseł PSL Stefan Krajewski.

Wiceminister rolnictwa Rafał Romanowski w odpowiedzi poinformował, że resort rolnictwa już interweniuje w sprawie niekontrolowanego rozlewania się zabudowy mieszkaniowej na tereny wiejskie, by ograniczyć osiedlanie się na wsi. Prace nad projektem nowych regulacji w zakresie systemu planowania przestrzennego prowadzi obecnie ministerstwo rozwoju i technologii.

Rafał Romanowski

W ramach tych prac podjęto działania nad przygotowaniem rozwiązań m.in. w celu przeciwdziałania rozlewaniu się zabudowy i ochrony rolniczej przestrzeni produkcyjnej.

Oprócz tego, do systemu planowania przestrzennego ma zostać wprowadzone nowe narzędzie, czyli plan ogólny. Będzie on wyznaczał jasne granice obszarów rozwoju zabudowy, a także (co ważne) obszary z zakazem zabudowy. 

Dodatkowo resort rozwoju chce, by decyzje administracyjne służyły do uzupełniania zabudowy tylko w terenach już ukształtowanych przestrzennie. Ministerstwo zamierza też zmienić zagospodarowanie przestrzenne na wsi poprzez ograniczenie wydawania decyzji o warunkach zabudowy. Więcej na ten temat -> tutaj

Osiedlanie się na wsi? Zgódź się notarialnie na smród

Pomysł na rozwiązanie problemów z miastowymi ma też samorząd rolniczy. Zdaniem działaczy dobrze byłoby wprowadzić zobowiązania przy aktach notarialnych kupujących nieruchomości na obszarach wiejskich. Oświadczali by w nich, że są świadomi, że na tym terenie  prowadzona jest produkcja rolna i mogą występować uciążliwości z nią związane.

W tej kwestii o krok dalej poszli Francuzi i już wprowadzili w życie przepisy, chroniące rolników przed skargami i pozwami sądowymi. Uznali bowiem charakterystyczne dla wsi dźwięki i zapachy za dziedzictwo narodowe. Więc ani woń gnoju, ani pianie koguta nie może być postrzegane jako zakłócanie sąsiedztwa.

Takie przepisy z pewnością pomogłoby uzmysłowić miastowym w Polsce, że wieś to nie tylko sielskie widoki, orzeźwiający zapach łąki czy śpiew ptaków, ale także zapach obornika i praca ciągnika w nocy. Wtedy zawczasu mogliby uniknąć przykrych niespodzianek, porzucić pomysł przeprowadzki poza miasto, a wieś podziwiać… na obrazku. 

Źródło: Tygodnik rolniczy

Avatar: Monika Byś
Monika Byś

Redaktorka prowadząca w OnGeo.pl. Analityczka danych i specjalistka rynku nieruchomości.