Łączne zapotrzebowanie polskiej gospodarki na energię wynosiło w 2020 roku 1175 TWh (terawatogodzin). 98% tej energii uzyskano poprzez spalanie surowców. Zaledwie 25 TWh, czyli 2% uzyskano z czystych, niepochodzących ze spalania odnawialnych źródeł energii. Polska jest samowystarczalna energetycznie tylko w około 60%, bo mniej więcej tyle zapotrzebowania energetycznego pokrywają krajowe, pierwotne źródła energii. Około 40% energii pochodzi z importu.
Odnawialne źródła energii nie pokryją deficytu surowców energetycznych
- W 2020 roku zaledwie 2% energii uzyskano z OZE.
- Fotowoltaika dostarcza dotychczas około 0,25% ogólnego zapotrzebowania kraju na energię.
- Ograniczanie marnotrawstwa może okazać się jedynym słusznym kierunkiem dla transformacji energetycznej.
- Potrzebne są zmiany zasad funkcjonowania społeczeństw oraz przemiany mentalne i behawioralne.
Jakie są główne źródła energii w Polsce?
Odnawialne źródła energii w Polsce
Prawdziwie odnawialne źródła energii, neutralne dla klimatu to takie, które konwertują energię fizyczną, bezpośrednio do postaci zdolnej zapewnić pracę maszyn i urządzeń. Nie tworzą przy tym żadnej emisji. Do takich źródeł należą: woda, wiatr, słońce, grawitacja, ciepło. Spalana biomasa czy śmieci nie są neutralne dla klimatu i nie do końca spełniają warunek czystej energii, a ich odnawialność jest limitowana. Fotowoltaika dostarcza dotychczas około 0,25% ogólnego zapotrzebowania kraju na energię – mniej niż zawiera spalane paliwo podczas postoju samochodów w korkach ulicznych. Dla kontrastu warto zauważyć, że z powodu wadliwie urządzonej przestrzeni publicznej gospodarka Polski marnotrawi około 1% PKB czyli znacznie więcej niż powstaje z wszystkich bez surowcowych OZE.
Na ile lat wystarczy energii ze spalenia wszystkich drzew w Polsce?
Jeżeli jako OZE potraktujemy przyrost naturalny drewna w lasach oraz produkty uboczne gospodarki rolnej to po stronie przychodowej należy doliczyć co najmniej 225 TWh energii corocznie odtwarzanej w biomasie. Produkcja leśna i rolna została przywołana tu wyłącznie dla porównania, gdyż zasoby drzewne i rolne tylko częściowo trafiają do przemysłu energetycznego oraz są ujmowane statystycznie jako biopaliwa lub spalana biomasa. Produkcja roślinna stanowi niebagatelne źródło zabezpieczenia energetycznego kraju na najcięższe chwile. Gdyby całą gospodarkę utrzymywać z biomasy, to roczny przyrost naturalny lasów zostałby zużyty w ciągu 2 miesięcy, a całe zapasy drewna w lasach polskich kumulujące około 7000 TWh energii zostałyby zużyte w niespełna 6 lat. Mówimy tu oczywiście o totalnie rabunkowym modelu eksploatacji, jak w XVIII wiecznej Wielkiej Brytanii, po którym to okresie pozostały do dziś tylko wrzosowiska. Można założyć, że OZE oraz produkcja roślinna pokrywa w polskiej gospodarce mniej niż 20% potrzeb energetycznych, a zatem do takiego poziomu skurczyłaby się gospodarka gdyby zabrakło surowców kopalnych.
Główne źródła energii w Polsce
Bogactwem energetycznym Polski jest węgiel kamienny i brunatny. Ten, wydobywany ze źródeł krajowych zaspokaja 39% krajowego zużycia energii. Gaz ziemny wydobywany w Polsce pokrywa 6% potrzeb energetycznych kraju, a wydobywana rodzimie ropa naftowa tylko 1%. Największy deficyt tworzy ropa naftowa i gaz ziemny, chociaż to w Polsce - w co zapewne wielu trudno będzie dziś uwierzyć – nieco ponad 170 lat temu na Podkarpaciu, powstał pierwszy na świecie szyb naftowy i zrodził się światowy przemysł naftowy.
Jak zachowa się gospodarka kraju w obliczu nadchodzących zmian?
Co zatem stanie się z gospodarką w obliczu tak drastycznej dominacji surowcowych źródeł energii, które są coraz bardziej limitowane z trzech powodów: zagrożeń klimatycznych, wzrostu kosztów wydobycia i wyczerpywania się zasobów?
Konsekwencją niedoborów energii jest jej oszczędzanie, ale to musi prowadzić do kurczenia się gospodarek, co wydaje się być nieuniknione. Źródłom odnawialnym daleko jeszcze do zaspokojenia obecnych potrzeb gospodarczych, a czas na wypracowanie infrastruktury OZE zajmie dekady i będzie kosztowny. Korekta wartości dóbr wywołana skokowym wzrostem cen energii wywołuje niebezpieczne ekonomicznie zjawisko stagflacji tj. równocześnie inflację i recesję. W teorii recesja nie musi prowadzić do obniżenia jakości życia człowieka ale na pewno prowadzi do problemów na rynkach finansowych. To udzielone kredyty są największą przeszkodą w bezbolesnym przejściu do niższego poziomu konsumpcji. Wykreowano bowiem zbyt dużo pustego pieniądza pod zastaw przyszłej produkcji (a zatem i eksploatacji zasobów ziemskich) tak, że na ich całkowite spłacenie potrzebne jest około 100 lat nieprzerwanej hossy - kosztem oczywiście zasobów naturalnych. Takie zadłużenie może skorygować tylko utrata wartości pieniądza.
Jak przeprowadzić transformację energetyczną?
Ograniczanie marnotrawstwa może okazać się jedynym słusznym kierunkiem dla ludzkości. Biologicznie organizm ludzki zużywa zaledwie tyle energii co żarówka o mocy 100 do 150 Wat. Po obecnych cenach energii elektrycznej teoretycznie przeżyjemy za 3 zł dziennie. Oczywiście nie jesteśmy w stanie konsumować węgla, drewna czy ropy naftowej ani podłączyć się do ładowarki elektrycznej. Dlatego energia napędzająca nasze organizmy jest znacznie droższa. Musimy też się ogrzewać i ubierać. W gospodarkach najuboższych organizmy ludzkie zaspokajają swoje potrzeby za około 3 USD dziennie czyli za niespełna 15 zł. W Polsce statystyczna osoba zużywa aż 135 razy więcej zasobów energetycznych niż najubożsi mieszkańcy Planety. Biorąc pod uwagę strefę klimatyczną Polski i inne potrzeby społeczne wynikające z zawansowania cywilizacyjnego, tak daleko idące ograniczenie wypływające z czystej statystyki nigdy nie będą możliwe. Jednak przestrzeń do korekty zużycia zasobów przy zachowaniu życia i zdrowia oraz poczucia szczęścia nadal istnieje. Te bowiem zależą głównie od poczucia bezpieczeństwa i wolności, niekoniecznie od poziomu konsumpcji.
Potrzebne są zmiany zasad funkcjonowania społeczeństw oraz przemiany mentalne i behawioralne zwłaszcza w umysłach ponadpaństwowej finansjery i państwowej egzekutywy, gdyż to oni mają główną sprawczość w zakresie bezsensownej eksploatacji Ziemi. To przede wszystkim oni stawiają Świat na krawędzi, uzależniając od siebie ekonomicznie miliardy ludzi i miriady istnień.
Zdiagnozuj działkę.
Wyszukaj na mapie!
- „Bezpieczna Wisła” - Największy Suchy Zbiornik w Polsce
- Mapa ewidencyjna - co zawiera i kiedy będzie wymagana
- Wypis i wyrys z rejestru gruntów - jak uzyskać, co zawiera, kiedy jest potrzebny
- Minimalna wielkość działki budowlanej. Na co zwrócić uwagę i jakie należy zachować odległości od granic?
- Jak sprawdzić teren zamknięty - sprawdź dowolną działkę!
- KOD ZNIŻKOWY 10% na zakup Raportu o Terenie OnGeo.pl
-
DARMOWA CHECK-LISTA:
Co sprawdzić przed zakupem działki?
70 PYTAŃ, na które musisz odpowiedzieć zanim kupisz działkę!