Program dopłat do kredytów hipotecznych "Kredyt na Start", który ma zostać wprowadzony przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, budzi mieszane reakcje. Chociaż przedstawiciele resortu są przekonani o jego korzyściach, eksperci i inne ministerstwa ostrzegają przed możliwymi negatywnymi konsekwencjami, takimi jak wzrost cen nieruchomości i pogorszenie dostępności mieszkań.
Kontrowersyjny program "Kredyt na Start" - czy dopłaty do kredytów napędzą kryzys na rynku nieruchomości?
Wprowadzenie programu "Kredyt na Start"
Ministerstwo Rozwoju i Technologii planuje przedstawić projekt programu "Kredyt na Start" zaraz po wakacjach, z zamiarem jego uchwalenia do końca roku i wejścia w życie 15 stycznia 2025 roku. Według wiceministra rozwoju, Jacka Tomczaka, projekt ma na celu poprawę dostępności mieszkań poprzez dopłaty do rat kredytu, szczególnie dla wieloosobowych gospodarstw domowych.
Krytyka ze strony Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyraziło obawy, że "Kredyt na Start" może przynieść odwrotne skutki, powodując wzrost cen nieruchomości i zmniejszenie ich dostępności. "Dalszy wzrost cen nieruchomości, będący prawdopodobnym efektem proponowanych przepisów, spowoduje jeszcze mniejszą dostępność mieszkań na rynku nieruchomości w związku z koniecznością uzyskania większej zdolności kredytowej przez konsumentów" – oceniło ministerstwo.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie jest jedynym, które wyraziło zastrzeżenia. Ministerstwa finansów, funduszy, klimatu, sprawiedliwości, a także Narodowy Bank Polski również zgłosiły swoje obawy dotyczące programu. Krytycy twierdzą, że głównymi beneficjentami proponowanych rozwiązań mogą stać się deweloperzy, którzy już skorzystali na wcześniejszych programach.
Doświadczenia innych krajów
Jak pokazuje doświadczenie innych krajów, programy dopłat do kredytów mogą prowadzić do wzrostu cen nieruchomości. Brytyjski program "Help to Buy", który oferował pomocnicze kredyty państwowe na zakup nieruchomości, skutkował wzrostem cen w miastach brytyjskich bez znaczącego wzrostu aktywności budowlanej.
Czy "Kredyt na Start" rozwiąże problemy rynku nieruchomości?
Krytycy, tacy jak poseł Krzysztof Bosak, argumentują, że Polska nie potrzebuje kolejnych programów dopłat do kredytów, ale zwiększenia podaży mieszkań tam, gdzie jest największe zapotrzebowanie. Według Bosaka, zamiast skupić się na ułatwieniach w procesie inwestycyjnym, rząd podejmuje działania, które mogą doprowadzić do dalszego wzrostu cen nieruchomości i materiałów budowlanych.
Lider Konfederacji zapowiedział, że zwrócą się do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o sprawdzenie programu mieszkaniowego "Kredyt na start", żeby przyjrzeć się, czy branża deweloperska i sektor bankowy nie miały w tej kwestii nieautoryzowanych kontaktów z rządem.
Podsumowanie
Kontrowersje wokół programu "Kredyt na Start" podkreślają, jak trudne jest znalezienie rozwiązań dla problemów rynku nieruchomości. Chociaż intencje stojące za programem mogą być dobre, konieczne jest dokładne przeanalizowanie potencjalnych skutków, aby uniknąć pogorszenia sytuacji na rynku mieszkaniowym.
Przeczytaj także:
Artykuł przygotowany przez redaktorów portalu OnGeo.pl
Zdiagnozuj działkę.
Wyszukaj na mapie!
- KOD ZNIŻKOWY 10% na zakup Raportu o Terenie OnGeo.pl
-
DARMOWA CHECK-LISTA:
Co sprawdzić przed zakupem działki?
70 PYTAŃ, na które musisz odpowiedzieć zanim kupisz działkę!