News

Surowe kary za blokowanie budowy

Monika Byś
2022-10-11
~2 min
Głosów: 17, średnia ocen: 5
kary za blokowanie budowy

Szykuje się kolejna zmiana w prawie budowlanym. Tym razem chodzi o wprowadzenie kar pieniężnych lub pozbawienia wolności dla osób, które blokują inwestycje budowlane. Najnowszy projekt noweli prawa budowlanego to efekt pracy Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Zdaniem prawników, wcale nie chodzi o pieniactwo, a ograniczenie liczby odwołać, także tych zasadnych. Sprawdź jak surowe kary za blokowanie budowy wprowadza nowela. 

  • Ministerstwo Rozwoju i Technologii chce wprowadzenia kar pieniężnych lub pozbawienia wolności dla osób, które blokują inwestycje budowlane. 
  • Po wejściu w życie nowelizacji, każdy, kto będzie chciał wnieść odwołanie od decyzji lub zażalenie na postanowienie, będzie musiał dołączyć do niego oświadczenie o świadomości odpowiedzialności karnej. 
  • Przepis będzie dotyczył wszystkich decyzji i postanowień wydawanych na podstawie prawa budowlanego, czyli m.in. pozwoleń na budowę i na użytkowanie.

Kolejna nowelizacja prawa budowlanego - kary za blokowanie budowy

Ministerstwo rozwoju planuje dodać pkt. 4 do art. 92 ust. 1 Prawa Budowlanego w brzmieniu:

propozycja zmian Prawa budowlanego (pkt. 4 do art. 92 ust.1)

Kto w odwołaniu od decyzji lub zażaleniu na postanowienie wydanych na podstawie niniejszej ustawy, umyślnie wprowadza organ wyższego stopnia w błąd co do faktów lub okoliczności mających znaczenie dla sprawy - ma podlegać karze.  

Przepis będzie dotyczył wszystkich decyzji i postanowień wydawanych na podstawie prawa budowlanego, czyli m.in. pozwoleń na budowę i na użytkowanie. Natomiast przepis ma nie odnosić się do warunków zabudowy czy decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych. Kary, o których mówi art. 92 prawa budowlanego, to areszt, ograniczenie wolności lub grzywna w wysokości od 20 zł do 5000 złotych. 

Po wejściu w życie nowelizacji, każdy, kto będzie chciał wnieść odwołanie od decyzji lub zażalenie na postanowienie, będzie musiał dołączyć do niego oświadczenie o świadomości odpowiedzialności karnej. 

Deweloperzy i część prawników chwali proponowane rozwiązanie. Ich zdaniem będzie to skuteczny straszak, który ukróci pieniactwo. Inni wytykają błędy i brak konsekwencji a przede wszystkim ograniczenie praw stron. 

Zgodnie z kodeksem karnym za pieniactwo grozi od 6 miesięcy do 8 lat

Prawnicy przypominają, że przecież jest już rozwiązanie w kodeksie karnym. Umyślne wprowadzenie organu czy sądu w błąd – już w obecnym stanie prawnym - stanowi przestępstwo.

art. 233 § 1. Kodeksu karnego

Kto, składając zeznanie mające służyć za dowód w postępowaniu sądowym lub w innym postępowaniu prowadzonym na podstawie ustawy, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Za złożenie fałszywego oświadczenia w kodeksie karnym, tj. kara bezwzględnego pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Źródło: Prawo.pl

Avatar: Monika Byś
Monika Byś

Redaktorka prowadząca w OnGeo.pl. Analityczka danych i specjalistka rynku nieruchomości.