News

Farmy wiatrowe w lasach – NIK: Lasy Państwowe działały niezgodnie z prawem

Opracowanie redakcji
2025-09-19
~3 min
Głosów: 1, średnia ocen: 5
Farmy wiatrowe w lasach nie powstaną

Kilka lat temu Lasy Państwowe zapowiedziały pilotażowy projekt „Las energii”, który zakładał budowę farm wiatrowych na terenach leśnych. Pomysł wywołał ogromne emocje - jedni widzieli w nim krok w stronę zielonej transformacji, inni ostrzegali przed zniszczeniem przyrody. Teraz głos zabrała Najwyższa Izba Kontroli i nie zostawiła na projekcie suchej nitki.

Lasy chciały stawiać wiatraki w lasach

W 2021 roku Lasy Państwowe nawiązały współpracę z prywatną spółką w ramach pilotażowego projektu „Las energii”. Jego głównym celem miało być uruchomienie farm wiatrowych na terenach leśnych należących do Skarbu Państwa.

W lipcu 2021 r. podpisano list intencyjny, a kilka miesięcy później - w grudniu 2021 r. i styczniu 2022 r. - zawarto pierwsze umowy dzierżawy działek leśnych pod budowę turbin wiatrowych. Miały one powstać w sześciu nadleśnictwach:

  • Sława Śląska
  • Krzystkowice
  • Nowa Sól
  • Przasnysz
  • Lubsko
  • Skwierzyna

Każda planowana farma miała liczyć od 8 do 10 wiatraków o wysokości nawet do 250 metrów. Wszystkie koszty oraz zdobycie potrzebnych pozwoleń miała wziąć na siebie prywatna spółka, która zaproponowała też konkretne lokalizacje.

Pisaliśmy artykuł w tej sprawie na blogu OnGeo: Lasy Państwowe wspierają zieloną transformację - wiatraki nad lasami

NIK: Lasy Państwowe złamały prawo

Najwyższa Izba Kontroli (NIK) sprawdziła, jak Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych przygotowała i prowadziła projekt „Las energii”.

Wyniki kontroli nie pozostawiają złudzeń - NIK jednoznacznie uznała działania Lasów Państwowych za niezgodne z prawem, wskazując, że:

  • ustawa o lasach nie pozwala wykorzystywać gruntów leśnych pod farmy wiatrowe,
  • projekt był sprzeczny z celami gospodarki leśnej zapisanymi w Planie urządzenia lasu (PUL),
  • na terenach objętych umowami nie obowiązywały miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dopuszczające elektrownie wiatrowe,
  • Lasy Państwowe nie miały żadnych podstaw prawnych, by przekazywać zarząd nad gruntami leśnymi prywatnym firmom na cele energetyczne.

Gospodarka leśna a farmy wiatrowe - gdzie leży problem?

Zgodnie z ustawą o lasach, gospodarka leśna to m.in.:

  • urządzanie, ochrona i zagospodarowanie lasu,
  • utrzymywanie i powiększanie zasobów leśnych,
  • zrównoważone wykorzystywanie wszystkich funkcji lasów.

Budowa farm wiatrowych w lasach nie mieści się w tej definicji, więc żeby Lasy Państwowe mogły legalnie w takie inwestycje wchodzić, potrzebna byłaby zmiana prawa.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska również podkreśliło, że dopiero nowelizacja ustawy o lasach i przypisanie Lasom nowych zadań związanych z energetyką umożliwiłoby im udział w tego typu projektach.

Wiatraki w lasach - duże ryzyko przyrodnicze i wątpliwy sens ekonomiczny

Sam pomysł stawiania farm wiatrowych w lasach od początku budził sporo kontrowersji w środowisku naukowym i przyrodniczym.

Rada Ochrony Przyrody stwierdziła wprost, że w polskich warunkach nie ma:

  • uzasadnienia gospodarczego,
  • uzasadnienia prawnego,
  • ani uzasadnienia środowiskowego
  • dla lokowania tak dużych i potencjalnie szkodliwych inwestycji wśród drzew.

Farmy wiatrowe wymagają rozbudowanej infrastruktury - dróg dojazdowych, linii energetycznych, placów montażowych - co oznacza konieczność wycinki drzew i trwałą ingerencję w ekosystem lasu.

NIK: najpierw zmiana prawa, potem ewentualne farmy

Podsumowanie raportu NIK jest jasne - projekt „Las energii” był niezgodny z prawem, bo:

  • łamał zapisy ustawy o lasach,
  • nie uwzględniał obowiązujących planów zagospodarowania przestrzennego,
  • wykraczał poza kompetencje Lasów Państwowych.

Kontrolerzy zalecili, by wydzierżawianie gruntów leśnych odbywało się wyłącznie zgodnie z celami gospodarki leśnej, a ewentualne inwestycje w energetykę wiatrową można było prowadzić dopiero po zmianie przepisów.

Co dalej z farmami wiatrowymi w lasach?

Na ten moment stanowisko zarówno NIK, jak i Ministerstwa Klimatu jest jednoznaczne - farmy wiatrowe w lasach nie mogą powstawać w świetle obowiązującego prawa.

Gdyby w przyszłości temat wrócił, trzeba byłoby:

  • zmienić definicję gospodarki leśnej,
  • zaktualizować plany urządzenia lasu,
  • oraz dostosować miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego.

Do tego czasu lasy pozostają wyłączone z inwestycji w energetykę wiatrową.

Podsumowanie

  • Projekt „Las energii” miał wprowadzić farmy wiatrowe do lasów i ruszył w 2021 roku.
  • NIK wykazała, że projekt naruszał prawo i nie miał podstaw formalnych.
  • Żeby podobne inwestycje były możliwe, konieczna jest zmiana przepisów, której obecnie nie wprowadzono.
Avatar: Opracowanie redakcji
Opracowanie redakcji

Artykuł przygotowany przez redaktorów portalu OnGeo.pl